Layout by

środa, 8 lipca 2015

Pierwsze wrażenie: Aoharu x Kikanjuu [lato 2015]

4 komentarze:
   Ohayou minna! Nadszedł czas na kolejne pierwsze wrażenie. Powiem wam szczerze, że jakoś wolno idzie mi oglądanie tych pierwszych odcinków. Pewnie to przez te durne upały, które wymęczają mnie psychicznie i fizycznie <opalanie nad jeziorkiem szczególnie>, ale do rzeczy! Pod lupę weźmiemy  Aoharu x Kikanjuu, czyli survival którym ekscytowałam się dwa posty temu. Czy było warto? Zaraz się przekonacie!
 Ubierająca się jak chłopak licealistka Hotaru Tachibana zostaje wciągnięta do świata gry surwiwalowej. Razem z hostem Masamune Matsuoka i autorem ero-mang Tohru Yukimura tworzą drużynę, której celem jest, zostanie najlepszą drużyną w Japonii.

Jak zawsze zaczynam od openingu, czyli od momentu w którym czytelnicy nie oglądający mogą jeszcze czytać. Tutaj znajdziecie odnośnik. Obejrzane?
Co w openingu jest każdy widzi. Początek strasznie kojarzy mi się z typowymi okruchami życia: szczęście, przyjaciele, sielanka w najlepsze, więc gdzie ten survival do kurki nędzy? Dobra potem zaczyna się pojawiać to na co czekałam, pokazanie kawałeczka walki, ale wait czy mi się wydaje czy to tylko jakaś strzelanina w lesie? Szczerze to spodziewałam się czegoś bardziej hmmm epickiego jak Mirai Nikki <nie żebym uważała to za jakieś wybitne anime>.
Spoko Ayame to tylko opening nie przejmuj się.
Plus za muzyczkę, bardzo wpadła mi w ucho ALE to nie jest muzyka survivalowa! :( Znowu na myśl przychodzą mi okruchy życia.
Kolejny plusik za przedstawienie trzech głównych bohaterów <jak mniemam>: Tachibana, Masamune i Yukimura. Wszystko ładnie pięknie, ale w momencie początku seansu nie za bardzo wiem czy trafiłam na to co chciałam. Może tytuły mi się pochrzaniły...
Niestety czas, aby nie oglądający wrócili tutaj po odcinku. Nie chcę wam spojlerować na prawdę!
Widzimy się za 22 minuty!


sobota, 4 lipca 2015

Pierwsze wrażenie: Gangsta [lato 2015]

1 komentarz:

   Ohayou minna! Sezon letni 2015 miał mocny start w postaci długo wyczekiwanej ekranizacji mangi Kosuke - Gangsta. Przez wielu uważana za dobry materiał na anime sezonu lub nawet roku, ale czy na prawdę jest warta uwagi?
Gangsta jest to anime z gatunku akcja i dramat. Przeznaczona jest zdecydowanie dla widowni seinen tj. dla osób dorosłych lub młodych dorosłych. Dlaczego? Przynajmniej w pierwszym odcinku pojawiła się dość krwawa walka (o dziwo oszczędzili nam latających flaków) i scena erotycznych (dość dosadna). Spodziewam się, że to dopiero początek i będzie tego dużo więcej.
Teraz krótko o fabule:
Miasto Ergastulum wypełnione jest mafią, chuligaństwem, prostytucją i skorumpowaną policją. Rządzone jest przez cztery gangi: Paulklee, Corsica, Monroe i Cristiano. Worick Arcangelo i Nicolas Brown zarabiają na życie tutaj, jako niezależni gangsterzy biorący każdą robotę niezależnie czy zleca ją mafia czy policja, co doprowadza ich do kłopotów.
Jak na moje to ten opis już zachęca do zerknięcia. Nie mogłam doczekać się premiery, ale dopiero wczoraj wieczorem mogłam na spokojnie usiąść i obejrzeć.

Tutaj kończy się post dla tych, którzy nie zdążyli jeszcze obejrzeć pierwszego odcinka. Szybciutko obejrzyj i wracaj!

poniedziałek, 29 czerwca 2015

Mały przegląd sezonu lato 2015!

2 komentarze:
   Ohayou! Już od czwartku będziemy mogli ogłosić oficjalny początek sezonu lato 2015! Szkoda tylko, że nie czuć tych wakacji :c Może dzięki nowym anime uda nam się przetrwać brzydkie dni?

Pierwszym anime, które chciałabym wam przedstawić będzie Gangsta. Premiera już w czwartek (tj. 02.07)! Krótko o fabule:
Miasto Ergastulum jest miejscem pełnym mafii, prostytucji i skorumpowanej policji. Rządzone jest przez cztery gangi: Paulklee, Corsica, Monroe i Cristiano. Gangsterzy Worick Arcangelo i Nicolas Brown zajmą się każda brudną robotą, bez względu na to kto im taką zleci, co nie zawsze kończy się dobrze.

Po opisie można się domyślić, że będzie to z gatunku akcja i seinen. Za anime odpowiedzialne jest studio Manglobe, które stworzyło m.in Samurai Champloo, Deadman Wonderland i Ergo Proxy. Zapowiada się ciekawie? Jasne, że tak!

Pokładam w tym anime ogromne nadzieję. Przede wszystkim oczekuję genialnej, wciągającej fabuły owianej klimatyczną muzyką - w końcu to ten sam twórca muzyki co w Samurai Champloo. Liczę także na dojrzałą historię, która wciągnie mnie w fotel i nie będzie chciało puścić.
Jak wcześniej wspomniałam studio Manglobe odpowiada za genialnego, niepowtarzalnego Samuraia. Życzyłabym sobie, by Gangsta była chociaż na takim samym poziomie, a może nawet i wyższym.
Czuję w kościach, że może być to jedno z najlepszych anime tego sezonu, a może nawet roku?